Duczki

Kochani bardzo dziękuję że jestescie i chce Wam sie powalczyć o nas
Jestem pewna ,że gdyby nie Wy żadnego dodatku by nie było. Poprostu zrobilo sie głośno i trzeba bylo cos tam rzucić. Obserwując nasza sytuację, a pracuje juz 22 lata jako sanitariusz widze ,ze nikt sie nie odezwie-bo moze stracic pracę, albo dostanie tyle zadań do wykonania ,ze przestanie myslec o przeciwstawianiu się. Codziennie obdzieraja nas z naszej godnosci pokazujac, że nie liczymy sie w tej machinie bo pracujemy czasami ponad siły. Jest nas bardzo mało i nasze obowiazki ciagle sie powiększają tylko nie nasze wynagrodzenie. Ale zaswiecilo światełko w tunelu i mam nadzieję ,że wszyscy naprawdę wszyscy zmobilizujemy się i postaramy pokazac ,ze bez nas sluzba zdrowia nie bedzie istnieć. Dziękuję ze jestes Krystian.